BONUS#13: Scenariusz z serialu (oryginalnie z odcinka): Maskarada


Odcinek 11: Maskarada


1
00:00:07,824 --> 00:00:11,787
To.. to było mojego taty.
Stało w jego biurze,

2
00:00:12,063 --> 00:00:14,755
a teraz Stane ma to w swojej
osobistej galerii sztuki.

3
00:00:14,983 --> 00:00:18,758
To jest...  po prostu ... złe
i niezgodne z prawem, co nie?

4
00:00:19,763 --> 00:00:20,993
Cóż, tak właściwie to

5
00:00:20,994 --> 00:00:22,786
należy do Stark International.

6
00:00:22,787 --> 00:00:25,976
Au, eee... Tak.

7
00:00:25,977 --> 00:00:28,959
Całkiem złe...
i niewłaściwe, ale zgodne z prawem.

8
00:00:29,381 --> 00:00:32,002
To dynastia Shang.

9
00:00:32,043 --> 00:00:34,212
Stworzyli je moi przodkowie.

10
00:00:34,213 --> 00:00:36,957
Powinny należeć do...
muzeum.

11
00:00:36,998 --> 00:00:39,536
Powinny być w muzeum.

12
00:00:39,537 --> 00:00:41,215
Albo chociaż u kogoś innego,

13
00:00:41,216 --> 00:00:42,976
kto wie, co posiada.

14
00:00:42,977 --> 00:00:44,859
Stane'a nie obchodzi sztuka.

15
00:00:44,860 --> 00:00:46,948
On lubi po prostu posiadać.

16
00:00:46,949 --> 00:00:48,422
Możemy się skupić?

17
00:00:48,423 --> 00:00:50,429
Mieliśmy sprawdzić, czy dzięki
tym artefaktom

18
00:00:50,430 --> 00:00:52,681
nie dowiemy się czegoś więcej o
pierścieniach Makluan.

19
00:00:52,682 --> 00:00:55,631
Powinniśmy pospieszyć się, bo
zaraz wpadniemy w kłopoty.

20
00:00:55,713 --> 00:00:58,272
Eee... Tony.

21
00:01:02,638 --> 00:01:05,500
Dobra. Zaraz mu powiem, co myślę

22
00:01:05,541 --> 00:01:08,530
I, i...
On się uśmiecha?

23
00:01:08,571 --> 00:01:11,356
Obadiah Stane nigdy tego nie robi.

24
00:01:11,438 --> 00:01:13,997
Gdzie są jego ochroniarze?

25
00:01:14,571 --> 00:01:16,494
Obadiah?

26
00:01:16,495 --> 00:01:18,132
Hej, Tony.

27
00:01:18,133 --> 00:01:20,918
Powinieneś stąd wyjść albo
przynajmniej...

28
00:01:21,000 --> 00:01:23,559
paść.

30
00:02:30,800 --> 00:02:32,218
Muszę coś zrobić.

31
00:02:32,219 --> 00:02:33,386
Co ty mówisz?!

32
00:02:33,387 --> 00:02:35,995
On ma broń! Siedź tu!

33
00:02:47,637 --> 00:02:49,723
Stój, śmieciu!

34
00:02:49,724 --> 00:02:51,851
Rzuć broń albo...

35
00:02:51,852 --> 00:02:54,460
Panie Stane?

36
00:02:54,481 --> 00:02:58,403
Sir, może...
Może powinien pan pójść z nami.

37
00:03:19,935 --> 00:03:22,856
Miło cię znowu widzieć, Tony.

38
00:03:27,968 --> 00:03:31,055
Co... to... było do diaska?

39
00:03:36,470 --> 00:03:38,355
Zobacz, jak bardzo się stara.

40
00:03:38,356 --> 00:03:40,182
Nie wymyka się podczas przerwy.

41
00:03:44,360 --> 00:03:46,214
-Ani nie idzie do łazienki na trzy
godziny.
-Chyba bierze szkołę na poważnie, prawda?

42
00:03:46,215 --> 00:03:48,823
Mimo mani zniszczenia Stane'a,
jestem z niego dumny.

43
00:03:54,144 --> 00:03:56,752
Powinni mówić o szaleństwie
Stane'a w radiu.

44
00:03:57,176 --> 00:03:59,784
Nie mogę się doczekać...

45
00:04:00,813 --> 00:04:04,008
Moment...  moment... Może teraz...
Nic.

46
00:04:04,580 --> 00:04:07,129
Ani słowa! Nie mogę
uwierzyć!

47
00:04:07,130 --> 00:04:08,854
Nic dziwnego.
Ma pieniądze.

48
00:04:08,855 --> 00:04:10,034
Zataił to.

49
00:04:10,035 --> 00:04:12,498
Ale tak w ogóle, po co to
zrobił?

50
00:04:12,499 --> 00:04:13,914
Dla ubezpieczenia?

51
00:04:13,915 --> 00:04:16,174
Ale tak osobiście?
Przy świadkach?

52
00:04:16,175 --> 00:04:18,781
Nie ma mowy. Znam kogoś, kto
może wiedzieć.

53
00:04:18,782 --> 00:04:21,390
Yyy... ona.

54
00:04:33,477 --> 00:04:36,085
Co ty tutaj robisz?

55
00:04:36,930 --> 00:04:39,538
Jem...
Z dala od motłochu.

56
00:04:39,603 --> 00:04:42,211
Sam spróbuj.

57
00:04:44,765 --> 00:04:46,119
Sushi?

58
00:04:46,120 --> 00:04:47,761
Eee... nie dzięki.

59
00:04:47,762 --> 00:04:50,162
Więc... jak się masz?

60
00:04:50,163 --> 00:04:52,009
Jak tam życie?

61
00:04:52,010 --> 00:04:53,731
Wszystko dobrze w domu?

62
00:04:53,732 --> 00:04:56,340
No wiesz... z tobą...
z twoim tatą?

63
00:04:56,425 --> 00:04:57,730
Mój tata?

64
00:04:57,731 --> 00:04:59,103
Skąd mam wiedzieć?

65
00:04:59,104 --> 00:05:01,128
Muszę się umawiać, żeby tylko
porozmawiać.

66
00:05:01,129 --> 00:05:02,242
Serio?

67
00:05:02,243 --> 00:05:04,459
Nie widziałaś go może zeszłej nocy?

68
00:05:04,460 --> 00:05:05,980
Nie robił nic niezwykłego?

69
00:05:05,981 --> 00:05:08,589
Słuchaj, nie chcę rozmawiać o moim
tacie, dobra?

70
00:05:08,748 --> 00:05:10,096
Powinniśmy mówić o nas.

71
00:05:10,097 --> 00:05:11,063
O nas?

72
00:05:11,064 --> 00:05:13,672
Tak myślałam,
może byśmy wyszli gdzieś wieczorem?

73
00:05:13,681 --> 00:05:16,289
Na przykład do klubu albo na
mój jacht.

74
00:05:17,685 --> 00:05:20,293
Pewnie... Może pójdziemy do galerii
sztuki?

75
00:05:20,751 --> 00:05:23,359
Powiedz, czy twój tata nie
ma takiej?

76
00:05:25,390 --> 00:05:27,092
Ach. Nudzisz mnie.

77
00:05:27,093 --> 00:05:28,537
Czy twój tata wspominał...

78
00:05:28,538 --> 00:05:30,606
Nuda!

79
00:05:32,330 --> 00:05:33,400
I?

80
00:05:33,401 --> 00:05:36,016
Ech... Zanudziłem ją?

81
00:05:36,017 --> 00:05:37,457
Jestem nudny?

82
00:05:37,458 --> 00:05:38,803
Chciałabym ją zanudzić...

83
00:05:38,804 --> 00:05:40,336
Tylko na śmierć.

84
00:05:40,337 --> 00:05:43,696
O! Powiedziałam to na głos, tak?

85
00:05:43,902 --> 00:05:45,565
Tony, gdybyś mnie pytał,

86
00:05:45,566 --> 00:05:48,174
radziłbym ci trochę poszpiegować.

87
00:05:55,304 --> 00:05:56,477
Jestem na miejscu.

88
00:05:56,478 --> 00:05:58,216
Widzisz wszystko?

89
00:05:58,217 --> 00:06:00,825
Taa... Nie wygląda tak, jak wczoraj,

90
00:06:00,837 --> 00:06:02,140
Jakby oszalał.

91
00:06:02,141 --> 00:06:03,709
<i>I co teraz? </i>

92
00:06:03,710 --> 00:06:06,239
<i>Powinniśmy się włamać do
komputera, żeby zobaczyć, co robi?</i>

93
00:06:06,240 --> 00:06:08,854
Stane wprowadził mnóstwo
nowych zabezpieczeń

94
00:06:09,043 --> 00:06:10,283
do systemów.

95
00:06:10,284 --> 00:06:12,892
Chyba zorientował się, że ktoś
go szpieguje.

96
00:06:13,009 --> 00:06:15,617
A mówiąc ktoś, myślę my.

97
00:06:16,368 --> 00:06:18,622
Gdybym go teraz nie szpiegował,

98
00:06:18,623 --> 00:06:20,168
powiedziałbym, że popadł w paranoję.

99
00:06:20,169 --> 00:06:22,777
Wprowadził nawet dźwiękoszczelne szyby.

100
00:06:22,804 --> 00:06:23,948
Moment...

101
00:06:23,949 --> 00:06:25,436
Coś się tam dzieje.

102
00:06:25,437 --> 00:06:26,617
Jest zdenerwowany.

103
00:06:26,618 --> 00:06:29,226
Komputerze, włącz system
rozpoznawania mowy z obrazu..

104
00:06:29,393 --> 00:06:31,334
Możemy czytać z ruchu warg.

105
00:06:31,335 --> 00:06:33,012
<i>Analiza</i>

106
00:06:33,013 --> 00:06:34,576
<i>Atak, gdzie?</i>

107
00:06:34,577 --> 00:06:37,185
<i>Przerzućcie wszystkich dostępnych
ludzi do tego garażu. Teraz.</i>

108
00:06:37,531 --> 00:06:39,263
Jakiego garażu?

109
00:06:39,264 --> 00:06:41,442
Może dostanę się do zewnętrznych
systemów bezpieczeństwa.

110
00:06:41,443 --> 00:06:43,247
I.. To jest to!

111
00:06:43,248 --> 00:06:45,856
<i>Alarmy są włączone
przy 136-tej Morton.</i>

112
00:06:45,985 --> 00:06:47,198
<i>Tam jest prywatny garaż</i>

113
00:06:47,199 --> 00:06:49,807
<i>używany przez Stane'a</i>

114
00:07:03,914 --> 00:07:05,374
Rhodey, widzisz to?

115
00:07:05,375 --> 00:07:07,983
Nie ma mowy, żeby Stane dostał się
tu pierwszy.

116
00:07:07,984 --> 00:07:10,083
<i>Może ma złego brata bliźniaka</i>

117
00:07:10,084 --> 00:07:12,640
<i>Albo dobrego w tym przypadku</i>

118
00:07:12,641 --> 00:07:13,730
Stane.

119
00:07:13,731 --> 00:07:15,728
Iron Man.

120
00:07:15,729 --> 00:07:17,544
Nie jesteś Obadiahem Stane.

121
00:07:17,545 --> 00:07:18,871
Kim jesteś?

122
00:07:18,872 --> 00:07:19,930
Dlaczego to robisz?

123
00:07:19,931 --> 00:07:21,342
To nie twoja sprawa,

124
00:07:21,343 --> 00:07:22,347
więc po prostu odejdź.

125
00:07:22,348 --> 00:07:24,956
Hej! Odłóż tę olbrzymią wyrzutnię
rakietową.

126
00:07:25,324 --> 00:07:27,932
Dzwonię na policję.

127
00:07:29,417 --> 00:07:32,025
Co?

128
00:07:34,791 --> 00:07:37,399
I kogo teraz policja zaaresztuje?

129
00:08:03,858 --> 00:08:05,169
Kim jesteś?

130
00:08:05,170 --> 00:08:07,462
Jak ty to...

131
00:08:07,463 --> 00:08:09,495
Nie żartuj.

132
00:08:09,496 --> 00:08:12,104
Co to maleństwo
może zrobić przeciwko...

133
00:08:18,579 --> 00:08:19,821
Tony.

134
00:08:19,822 --> 00:08:20,998
Tony, no dalej.

135
00:08:20,999 --> 00:08:22,680
Jesteś cały?

136
00:08:22,681 --> 00:08:24,395
Ach! Rhodey?

137
00:08:24,396 --> 00:08:26,361
Rhodey, czy to ty?

138
00:08:26,362 --> 00:08:27,994
Nie słyszę.

139
00:08:27,995 --> 00:08:29,923
Dzwoni mi w uszach.

140
00:08:29,924 --> 00:08:32,532
Ja... ech... dziewczyna w masce.

141
00:08:33,989 --> 00:08:35,358
Nie ma jej.

142
00:08:35,359 --> 00:08:36,806
Zgubiłem ją.

143
00:08:36,807 --> 00:08:38,248
<i>Zgubiłeś ją?</i>

144
00:08:38,249 --> 00:08:39,603
<i>Czyli kogo?</i>

145
00:08:39,604 --> 00:08:41,565
Tony, Tony!

146
00:08:41,566 --> 00:08:43,208
Obudź się.

147
00:08:43,209 --> 00:08:45,748
Ach! Rhodey, słuchaj!
Miałem ciężką noc!

148
00:08:45,749 --> 00:08:47,410
Nie idę do szkoły!

149
00:08:47,411 --> 00:08:50,019
A może do więzienia?

150
00:08:55,006 --> 00:08:57,614
Ja... Wysadziłem sklep z biżuterią?

151
00:08:57,794 --> 00:08:59,569
Tak... Między innymi.

152
00:08:59,570 --> 00:09:01,283
Najwyraźniej po tym, jak zasnąłeś
zeszłej nocy,

153
00:09:01,284 --> 00:09:03,374
popadłeś w szał zniszczenia.

154
00:09:03,375 --> 00:09:04,636
Nikomu nic się nie stało,

155
00:09:04,637 --> 00:09:07,245
ale Iron Man jest teraz poszukiwany.

156
00:09:07,343 --> 00:09:09,951
Śniadanie gotowe.

157
00:09:12,515 --> 00:09:16,191
W "Zbrodni i karze" mamy do czynienia
z motywem odwagi.

158
00:09:18,216 --> 00:09:20,824
Czy jesteśmy wystarczająco silni,
żeby stawić czoło karze,

159
00:09:21,007 --> 00:09:23,615
na którą zasługujemy?

160
00:09:24,195 --> 00:09:26,803
-Yyy...
-Musisz się uspokoić, Tony, bo
zaraz wybuchniesz.

161
00:09:26,877 --> 00:09:28,780
Policja z całą pewnością

162
00:09:28,782 --> 00:09:30,174
zaraz tu będzie.

163
00:09:30,175 --> 00:09:31,409
Jestem pewien!

164
00:09:31,410 --> 00:09:34,018
Policja nie wie, że jesteś Iron
Manem, geniuszu!

165
00:09:34,278 --> 00:09:36,886
O tak... Tak... Masz... Aaa!

166
00:09:42,225 --> 00:09:44,833
Łazienka jest wolna.

167
00:09:48,719 --> 00:09:50,238
Aaa! Nie wiem, jak złoczyńcy
z tym żyją.

168
00:09:50,239 --> 00:09:51,795
Jestem zestresowany.

169
00:09:51,796 --> 00:09:53,399
Chyba wszyscy to zauważyli,

170
00:09:53,400 --> 00:09:55,363
kiedy wybiegłeś z krzykiem z klasy.

171
00:09:55,364 --> 00:09:57,972
Pepper?

172
00:09:58,019 --> 00:09:59,455
Masz prawo zachować milczenie.

173
00:09:59,456 --> 00:10:01,349
Wszystko, co powiesz, może
zostać użyte...

174
00:10:01,350 --> 00:10:03,483
Pepper! To nie byłem ja!

175
00:10:03,484 --> 00:10:06,563
Ależ oczywiście, że nie!

176
00:10:07,002 --> 00:10:08,355
Wiedziałam, haha...

177
00:10:08,356 --> 00:10:09,873
Nie mogę uwierzyć, że się
nabrałeś.

178
00:10:09,874 --> 00:10:12,482
Ja tylko żartowałam!

179
00:10:14,098 --> 00:10:16,706
Ekhm... Więc... jeśli to nie ty...

180
00:10:17,020 --> 00:10:19,628
to kto?

181
00:10:21,405 --> 00:10:23,669
A może Maggia?

182
00:10:23,670 --> 00:10:25,806
Być może, ale A.I.M.
czy Mr. Fix,

183
00:10:25,807 --> 00:10:27,582
mają bardziej zaawansowany sprzęt.

184
00:10:27,583 --> 00:10:29,598
I czemu celem jest Stane?

185
00:10:29,599 --> 00:10:31,049
Może to szantaż?

186
00:10:31,050 --> 00:10:33,213
Sensory zbroi Iron Mana
przeskanowały maskę

187
00:10:33,214 --> 00:10:35,153
którą miała ta podszywaczka.

188
00:10:35,154 --> 00:10:37,829
Znalazłem coś w bazie Stark
International.

189
00:10:38,297 --> 00:10:41,058
Tony to pochodzi z sejfu.

190
00:10:41,366 --> 00:10:43,561
To był wynalazek twojego taty.

191
00:10:43,563 --> 00:10:44,776
Co?

192
00:10:44,777 --> 00:10:45,871
Wow.

193
00:10:45,872 --> 00:10:47,935
Maska może zeskanować dowolną
sylwetkę,

194
00:10:47,936 --> 00:10:50,544
a potem stworzyć hologram z
twardego światła wokół użytkownika.

195
00:10:50,898 --> 00:10:53,502
Potrafi także podrobić wybrany
głos.

196
00:10:53,503 --> 00:10:54,970
Całkiem niesamowite, nie?

197
00:10:54,971 --> 00:10:56,525
Co to robiło w sejfie?

198
00:10:56,526 --> 00:10:58,258
Kto wie?
Niektóre projekty znudziły się

199
00:10:58,259 --> 00:10:59,817
mojemu tacie.

200
00:10:59,818 --> 00:11:01,830
Ale jeśli Stane ją komuś sprzedał,

201
00:11:01,831 --> 00:11:03,741
czemu ktoś użył ją przeciwko niemu?

202
00:11:03,742 --> 00:11:05,894
O!  A może... ktoś ją ukradł?

203
00:11:05,895 --> 00:11:08,372
Możesz zrobić tylko jedno.

204
00:11:08,373 --> 00:11:12,583
Jeśli chcesz oczyścić swoje
imię, to znajdź... Eee...

205
00:11:12,820 --> 00:11:14,509
Kobietę Maskę...

206
00:11:14,510 --> 00:11:16,317
Maskette?

207
00:11:16,318 --> 00:11:17,968
Eee... Co powiesz na...

208
00:11:17,969 --> 00:11:19,398
Maskerę. Hę?

209
00:11:19,399 --> 00:11:22,007
Och... Czasem jesteście
tacy niemądrzy...

210
00:11:22,255 --> 00:11:27,945
A może by tak...
Madame Mask?

211
00:11:33,039 --> 00:11:34,254
<i>I co masz zamiar zrobić?</i>

212
00:11:34,255 --> 00:11:35,654
<i>Zapytać wszystkich w mieście,
czy są nią?</i>

213
00:11:35,655 --> 00:11:37,195
<i>"Cześć, przepraszam,</i>

214
00:11:37,196 --> 00:11:39,012
<i>czy jesteś może tak naprawdę
przestępczynią w przebraniu?"</i>

215
00:11:39,013 --> 00:11:40,108
<i>Dobry pomysł.</i>

216
00:11:40,109 --> 00:11:41,935
Nie, tak nie...
Ech.

217
00:11:41,936 --> 00:11:43,543
Cóż... Gdzie jest Rhodey?

218
00:11:43,544 --> 00:11:44,832
<i>Odrabia twoje lekcje z angielskiego</i>

219
00:11:44,833 --> 00:11:46,991
Nie przeszkadzaj mu.

220
00:11:46,992 --> 00:11:50,369
Tak naprawdę szukam sygnatury
energii maski.

221
00:11:50,687 --> 00:11:53,038
Będzie ciężko, ale co innego
mogę zrobić?

222
00:11:53,039 --> 00:11:55,647
Ooo, dużo dziś policji na mieście.

223
00:12:06,364 --> 00:12:08,848
Chyba mamy problem.

224
00:12:08,849 --> 00:12:10,409
Otoczyła mnie policja,

225
00:12:10,410 --> 00:12:14,042
która ma poważnie wyglądający
sprzęt.

226
00:12:14,602 --> 00:12:16,341
Sprzęt ze Starka.

227
00:12:16,342 --> 00:12:19,070
Stane... Stane dał policji broń, żeby
mnie upolowała.

229
00:12:21,171 --> 00:12:23,779
Pepper, niech Rhodey zaraz
do ciebie przyjdzie.

230
00:12:24,625 --> 00:12:27,753
<i>Iron Man, masz 10 sekund,
żeby się poddać,</i>

231
00:12:28,034 --> 00:12:30,092
<i>Bo inaczej zaczniemy strzelać.</i>

232
00:12:30,093 --> 00:12:31,710
Nie możesz walczyć z policją, Tony.

233
00:12:31,711 --> 00:12:32,941
Musisz uciec.

234
00:12:32,942 --> 00:12:34,314
Ona ma rację.

235
00:12:34,315 --> 00:12:36,923
Zmiataj stamtąd.

236
00:12:58,016 --> 00:12:59,642
Nie mogę ich zgubić.

237
00:12:59,643 --> 00:13:02,104
Może powinienem porozmawiać.
Przekonać ich, że jestem niewinny.

238
00:13:02,105 --> 00:13:03,732
<i>Eee, zacząłeś uciekać.</i>

239
00:13:03,733 --> 00:13:06,068
<i>Nie będą cię słuchać </i>

240
00:13:06,069 --> 00:13:08,990
Przepraszam, panowie...
Jestem...

241
00:13:10,993 --> 00:13:13,163
O, nie. Aaa!

242
00:13:17,208 --> 00:13:19,050
<i>Tony, Tony!</i>

243
00:13:19,051 --> 00:13:20,544
<i>Jesteś tam?</i>

244
00:13:20,545 --> 00:13:21,722
<i>Co się stało?</i>

245
00:13:21,723 --> 00:13:24,992
Ta... rzutka wywołała
impuls elektromagnetyczny,

246
00:13:25,158 --> 00:13:26,762
który wyłączył moje systemy
napędowe.

247
00:13:26,763 --> 00:13:28,231
Muszę stąd uciec.

248
00:13:28,232 --> 00:13:29,674
Jak?

249
00:13:29,675 --> 00:13:31,923
Masz na sobie zbroję.

250
00:13:31,924 --> 00:13:33,731
<i>Co chcesz zrobić? Biec?</i>

251
00:13:33,732 --> 00:13:36,340
Niekoniecznie.

252
00:13:50,799 --> 00:13:52,803
<i>W końcu to zrobiłeś, tak?</i>

253
00:13:52,804 --> 00:13:54,927
<i>Wbudowałeś rolki w zbroję?</i>

254
00:13:54,928 --> 00:13:56,326
To nie są zwykłe rolki.

255
00:13:56,327 --> 00:13:57,657
To są... rolki napędzane

256
00:13:57,658 --> 00:14:00,266
energią elektrostatyczną!

257
00:14:03,684 --> 00:14:05,516
Och! Tony, taki wstyd przed
policją!

258
00:14:05,517 --> 00:14:08,125
Może powinieneś dać się złapać?

259
00:14:19,023 --> 00:14:20,591
<i>Ładowanie systemów napędowych.</i>

260
00:14:20,592 --> 00:14:23,200
<i>Włączenie za około 11 sekund</i>

261
00:14:24,852 --> 00:14:27,460
Czas wracać do domu.

262
00:14:30,209 --> 00:14:32,817
Mam nadzieję, że zdążę.

263
00:14:38,273 --> 00:14:39,130
Co?!

264
00:14:39,132 --> 00:14:40,666
Dałem im wszystko, czego chcieli!

265
00:14:40,667 --> 00:14:41,878
Nawet go otoczyli!

266
00:14:41,879 --> 00:14:43,641
Jakim cudem im uciekł?!

267
00:14:43,642 --> 00:14:46,449
<i>Kimkolwiek jest Iron Man,
jest niezły.</i>

268
00:14:46,658 --> 00:14:47,914
<i>Policja nie jest wyszkolona do walki...</i>

269
00:14:47,915 --> 00:14:49,260
Starczy!

270
00:14:49,261 --> 00:14:51,869
Melduj mi o wszystkim, O'Brien!

271
00:14:52,745 --> 00:14:54,288
Tato?

272
00:14:54,289 --> 00:14:56,897
Nie mam dla ciebie czasu, Whitney.

273
00:14:57,558 --> 00:15:00,166
Ja- chciałam zapytać, co u ciebie
słychać.

274
00:15:00,693 --> 00:15:03,301
Po tym, co stało się z twoją galerią
i samochodami.

275
00:15:04,092 --> 00:15:06,789
Czy myślisz, że to
jest mój największy problem?

276
00:15:06,973 --> 00:15:09,050
Nie, nie, Ja tylko...

277
00:15:09,051 --> 00:15:11,758
Mam tutaj bardzo poważny kryzys,
Whitney!

278
00:15:11,935 --> 00:15:13,869
Połowa wynalazków z sejfu Starka

279
00:15:13,870 --> 00:15:14,967
została skradziona,

280
00:15:14,968 --> 00:15:16,434
inwestorzy tracą do mnie zaufanie,

281
00:15:16,435 --> 00:15:19,008
a Iron Man robi ze mnie głupka!

282
00:15:19,009 --> 00:15:22,545
Nie mam czasu dla ciebie i twoich
błahych problemów.

283
00:15:32,545 --> 00:15:34,860
Jeśli nawet utrata rzeczy, które
kochasz, nie zwalnia ci trochę czasu.

284
00:15:34,862 --> 00:15:37,802
Będę musiała pozbyć się wszystkiego
innego.

285
00:15:39,476 --> 00:15:42,084
Łącznie z  Iron Manem.

286
00:15:46,186 --> 00:15:48,663
Kot na drzewie.

287
00:15:48,664 --> 00:15:50,194
Zakłócenia spokoju.

288
00:15:50,195 --> 00:15:52,406
Niedaleko kobieta rodzi.

289
00:15:52,407 --> 00:15:53,969
Wypadek drogowy.

290
00:15:53,970 --> 00:15:55,662
Ooo! Mam!

291
00:15:55,663 --> 00:15:57,396
Ktoś widział niejakiego
Iron Mana

292
00:15:57,397 --> 00:16:00,005
<i>przy torach na Bronksie.</i>

293
00:16:01,903 --> 00:16:04,511
Wiecie co? Ale to fajna zabawa.

294
00:16:19,751 --> 00:16:21,505
To miejsce jest opuszczone.

295
00:16:21,506 --> 00:16:22,972
Nikogo tu nie ma.

296
00:16:22,973 --> 00:16:25,544
Może to jakiś fałszywy trop?

297
00:16:25,545 --> 00:16:26,978
Może.

298
00:16:26,979 --> 00:16:29,209
Moment...
Muszę coś sprawdzić.

299
00:16:29,210 --> 00:16:30,810
Podczerwień, nic.

300
00:16:30,811 --> 00:16:32,303
Promienie gamma,

301
00:16:32,305 --> 00:16:33,379
Nic.

302
00:16:33,380 --> 00:16:35,988
Ultrafiolet...
Whoa!

303
00:17:03,541 --> 00:17:04,971
<i>Tony! Wstawaj!</i>

304
00:17:04,972 --> 00:17:06,204
Serio, Pepper?!

305
00:17:06,206 --> 00:17:08,814
Na pewno nie powinienem
tu po prostu leżeć?

306
00:17:27,685 --> 00:17:30,293
Eee... Tony, twoje systemy
namierzające nie działają,

307
00:17:30,425 --> 00:17:32,791
czy zapomniałeś, jak celować?

308
00:17:32,792 --> 00:17:35,400
Hyy! To... To przez to, że ona jest
dziewczyną!

309
00:17:36,052 --> 00:17:38,136
-Au!
-Tony, jeśli zaraz jej czegoś nie zrobisz,

310
00:17:38,137 --> 00:17:40,745
przyrzekam, że przyjdę tam i
zrobię coś tobie!

311
00:17:40,895 --> 00:17:43,503
<i>Albo ty, albo ona!</i>

312
00:18:10,890 --> 00:18:13,498
Whoa. Dobra, zaraz się nią zajmę.

313
00:18:20,012 --> 00:18:21,305
Zniknęła.

314
00:18:21,306 --> 00:18:23,914
Nie widać jej,
a także nie wyświetla się na... Aaa!

315
00:18:29,617 --> 00:18:32,330
Systemy nie... repulsory nie
działają.

316
00:18:32,655 --> 00:18:35,298
Rhodey, możesz...
Halo?

317
00:18:35,874 --> 00:18:38,074
Halo!

318
00:18:38,075 --> 00:18:40,294
Dobra, komunikacja też nie działa.

319
00:18:40,295 --> 00:18:42,903
Świetnie.

320
00:18:49,024 --> 00:18:51,687
Przepraszam. Nic osobistego.

321
00:19:00,357 --> 00:19:03,297
<i>Ty w masce,
odejdź od Iron Mana!</i>

322
00:19:03,460 --> 00:19:06,068
<i>Zgarniemy was oboje!</i>

323
00:19:07,253 --> 00:19:09,861
Jest mój!

324
00:19:10,330 --> 00:19:12,938
Otwórzcie ogień.

326
00:19:29,183 --> 00:19:31,161
Ma pan ją, kapitanie?

327
00:19:31,162 --> 00:19:33,770
Oczywiście.

328
00:19:54,464 --> 00:19:56,565
Co... co się dzieje?

329
00:19:56,566 --> 00:19:57,879
Kto to jest?

330
00:19:57,880 --> 00:19:59,095
Nazywa się Madame Mask

331
00:19:59,096 --> 00:20:01,042
i może być kimkolwiek chce.

332
00:20:01,043 --> 00:20:02,925
To tak naprawdę ona odpowiada

333
00:20:02,926 --> 00:20:05,534
za ten bałagan w mieście. Nie ja.

334
00:20:05,716 --> 00:20:07,925
Wstrzymajcie ogień!
Wstrzymajcie ogień!

335
00:20:07,926 --> 00:20:09,865
Iron Man tak naprawdę nic
nie zrobił.

337
00:20:32,744 --> 00:20:35,352
Nie!

338
00:20:37,110 --> 00:20:39,718
To koniec, panienko.

339
00:20:40,174 --> 00:20:42,782
Whitney?

340
00:20:43,168 --> 00:20:44,827
<i>Nie widać ich</i>

341
00:20:44,828 --> 00:20:47,436
<i>Powtarzam, zniknęli.</i>

342
00:20:52,058 --> 00:20:54,666
Co cię tak śmieszy?

343
00:20:54,835 --> 00:20:57,443
Śmieszyłoby, gdyby nie było
tak żałosne.

344
00:20:57,500 --> 00:20:59,944
Kiedy zabierzesz mnie do nich,
pójdę do więzienia

345
00:20:59,945 --> 00:21:02,653
i mój ojciec wreszcie mnie zauważy.

346
00:21:03,172 --> 00:21:05,861
Powinnam była zrobić to na początku.

347
00:21:07,503 --> 00:21:09,016
Pozwalam ci odejść.

348
00:21:09,017 --> 00:21:11,081
Co? Dlaczego?

349
00:21:11,082 --> 00:21:13,147
Kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy,

350
00:21:13,149 --> 00:21:14,591
uratowałaś mnie, ryzykując życie.

351
00:21:14,592 --> 00:21:16,933
Wiem, że tak naprawdę jesteś
dobrym człowiekiem,

352
00:21:16,934 --> 00:21:19,542
ale jeśli to się powtórzy,

353
00:21:19,675 --> 00:21:21,416
doniosę na ciebie.

354
00:21:21,417 --> 00:21:24,025
Dziękuję.

355
00:21:29,613 --> 00:21:31,200
Co się stało?

356
00:21:31,201 --> 00:21:33,573
Cóż... Odzyskałem swoje dobre
imię.

357
00:21:33,574 --> 00:21:34,981
A co z Madame Mask?

358
00:21:34,982 --> 00:21:37,590
Ona... Ona uciekła.

359
00:21:38,412 --> 00:21:41,020
Nawet nie wiem, kim tak
naprawdę jest.

360
00:21:52,239 --> 00:21:54,235
Jest taka smutna.

361
00:21:54,236 --> 00:21:57,301
Chyba nasza panna doskonała
ma zły dzień.

362
00:21:57,643 --> 00:21:59,414
Taa... Może tata zmniejszył jej
kieszonkowe

363
00:21:59,415 --> 00:22:02,013
do miliona dolarów rocznie.

364
00:22:02,014 --> 00:22:04,789
Hej. To moja przyjaciółka, więc
przestańcie, dobra?

365
00:22:04,932 --> 00:22:06,715
Fakt, jest bogata, ale to nie znaczy,

366
00:22:06,716 --> 00:22:08,782
że nie ma kłopotów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mam pisać dalej ?
Skomentuj co sądzisz o tej notce. Każda twoja opinia jest warta mojej uwagi

© Mrs Black | WS X X X