Bonus #4 (oryginalnie z odcinka) : Pepper w opałach

 1x18: PEPPER W OPAŁACH





1
00:00:30,059 --> 00:00:31,918
Muszę mówić z Mandarynem

2
00:00:32,005 --> 00:00:35,075
Jest... zajęty

3
00:00:35,162 --> 00:00:37,193
Powiedz, co chcesz
Przekażę mu

4
00:00:37,281 --> 00:00:41,604
To sprawy Tong
Ma wiedzieć o nich Mandaryn, a  nie dzieciak

5
00:00:42,123 --> 00:00:43,940
W porządku

6
00:00:52,594 --> 00:00:54,959
Śmiałeś zlekceważyć mojego pasierba ?

7
00:00:55,250 --> 00:00:56,806
To ostatni Khan,

8
00:00:56,991 --> 00:00:59,479
I ma być szanowany.

9
00:01:08,510 --> 00:01:10,242
Przepraszam, błagam

10
00:01:10,433 --> 00:01:12,673
 Muszę... z tobą pomówić

11
00:01:12,899 --> 00:01:15,884
A ciebie ciągle nie ma

12
00:01:18,348 --> 00:01:19,492
Mów

13
00:01:21,383 --> 00:01:23,456
Mój panie , proszę mi wybaczyć.

14
00:01:23,957 --> 00:01:27,174
Tong się rozpada od środka

15
00:01:27,564 --> 00:01:28,714
Skupiłeś się

16
00:01:28,991 --> 00:01:30,879
na szukaniu pozostałych  pierścieni Makluan

17
00:01:31,205 --> 00:01:35,704
Bez pańskiego  przywództwa,
Maggia coraz bardziej wkracza na nasze terytorium

18
00:01:35,929 --> 00:01:37,485
Pańskie ostatnie protesty
przeciwko Maggi

19
00:01:37,734 --> 00:01:40,114
tylko pogorszyły sytuację

20
00:01:40,510 --> 00:01:43,119
W tej wojnie żadna ze stron
nie może wygrać

21
00:01:43,716 --> 00:01:47,085
 Mandarynie

22
00:01:47,330 --> 00:01:50,834
Tong mówi o rebelii

23
00:01:51,211 --> 00:01:52,992
Chyba, że zostanie zawarty układ

24
00:01:53,260 --> 00:01:57,202
Odejdź i ciesz się, że żyjesz
Powiedz Tong, że Mandaryn będzie rozmawiał z Maggią

25
00:02:10,024 --> 00:02:11,644
Dalej, pospieszcie się

26
00:02:12,879 --> 00:02:14,590
A niech to

27
00:02:17,455 --> 00:02:21,461
Powiedzcie Hrabiemu Nefari, że
jutro wieczorem chcę  z nim  się spotkać

28
00:02:21,936 --> 00:02:26,375
I że Mandaryn chce negocjować
Pokój

30
00:03:15,190 --> 00:03:16,108
Whitney.

31
00:03:17,390 --> 00:03:20,277
Whitney, za tobą

32
00:03:20,794 --> 00:03:23,816
- Rhodey, słyszałeś coś może?
- Nie

33
00:03:24,606 --> 00:03:26,942
Co?
Jestem blisko

34
00:03:27,531 --> 00:03:31,940
Whitney, chciałabyś coś
potem zjeść?

35
00:03:32,259 --> 00:03:33,487
Jestem głodna

36
00:03:33,753 --> 00:03:36,005
Rhodey, chciałbyś potem
coś przekąsić?

37
00:03:37,098 --> 00:03:40,469
- Pewnie, dobra myśl.
- Co?

38
00:03:45,597 --> 00:03:48,052
Ciągle nie wiem nic nowego
 o tej mapie ze świątyni

39
00:03:48,499 --> 00:03:50,999
Analizuję ją na siedmiu komputerach.
I nic.

40
00:03:51,220 --> 00:03:54,575
Ciekawe. Mapa ze świątyni mądrości
była o wiele  prostsza

41
00:03:55,408 --> 00:03:58,274
Pewnie przy kolejnych pierścieniach
będzie już  tylko coraz trudniej

42
00:03:58,275 --> 00:04:01,475
W gorszych miejscach, niż pod lodowcem?

43
00:04:01,476 --> 00:04:03,890
O, myślisz, że to było trudne?

44
00:04:03,891 --> 00:04:05,886
Nie no. To łatwizna

45
00:04:09,531 --> 00:04:11,147
Skoro tak mówisz twardy... ał

46
00:04:14,163 --> 00:04:15,741
Po prostu klasyka

47
00:04:16,159 --> 00:04:19,919
- Pepper za co to było?
- Przecież wiesz.

48
00:04:19,950 --> 00:04:21,069
Pepper, cii

49
00:04:21,433 --> 00:04:23,730
To twoja wina, Rhodey
Siedziałeś tam i flirtowałeś

50
00:04:24,420 --> 00:04:25,088
Hej.

51
00:04:25,145 --> 00:04:26,590
Jak mogłeś mi o niej nie powiedzieć?

52
00:04:26,647 --> 00:04:28,826
Lubisz Whitney bardziej ode mnie?

53
00:04:28,827 --> 00:04:31,396
Aa, rozumiem

54
00:04:31,628 --> 00:04:33,906
Teraz już wiem. Mamy tutaj czworokącik

55
00:04:35,158 --> 00:04:37,013
Odwołaj to!

56
00:04:37,415 --> 00:04:38,765
Pepper, nie.

57
00:04:39,494 --> 00:04:40,974
Puszczaj ją,  Stark.

58
00:04:41,206 --> 00:04:42,777
Wszystko psujesz

59
00:04:43,378 --> 00:04:44,286
Bierz go, Pepper
Yeah.

60
00:04:46,751 --> 00:04:47,437
Oh.

61
00:04:48,385 --> 00:04:50,683
Wystarczy
Nie żyjesz, idiotko

62
00:04:50,945 --> 00:04:51,914
Whitney, proszę.

63
00:04:55,138 --> 00:04:55,983
Za drzwi

64
00:04:56,513 --> 00:04:57,644
Do dyrektora

65
00:04:57,905 --> 00:04:59,365
Wszyscy natychmiast.

66
00:05:05,537 --> 00:05:07,835
Nigdy wcześniej
 nie zostawałem po lekcjach

67
00:05:08,439 --> 00:05:11,488
Do diaska
Mama mnie zabije

68
00:05:12,087 --> 00:05:13,782
Pepper zwariowała

69
00:05:14,068 --> 00:05:15,150
Znaczy , co to było?

70
00:05:15,377 --> 00:05:17,743
Może być na mnie zła
ale przez nią mamy karę

71
00:05:18,010 --> 00:05:20,754
I musimy przygotować
 dodatkowy referat na WOS

72
00:05:21,016 --> 00:05:22,071
O, i co cię to?

73
00:05:22,289 --> 00:05:23,471
Jesteś w parze z Whitney.

74
00:05:23,627 --> 00:05:25,007
A mi wybrano Happy'ego

75
00:05:25,260 --> 00:05:26,135
A Pepper ma...

76
00:05:26,191 --> 00:05:28,324
Gene.
O, poczekaj?

77
00:05:28,537 --> 00:05:30,966
Nie,  tak w ogóle
dziękuję ci za karę

78
00:05:31,505 --> 00:05:33,024
Słuchaj, też mi się to  nie podoba

79
00:05:33,372 --> 00:05:35,775
Ale musimy zrobić referat
wieczorem

80
00:05:35,980 --> 00:05:37,636
Ma być gotowy na jutro

81
00:05:38,792 --> 00:05:39,983
Jestem dziś zajęty

82
00:05:40,196 --> 00:05:41,608
Potem powiesz, jak ci poszło

83
00:05:41,823 --> 00:05:43,414
Do widzenia, Pepper.

84
00:05:47,227 --> 00:05:48,396
Pepper.

85
00:05:48,455 --> 00:05:49,349
Zostaw

86
00:05:49,350 --> 00:05:50,486
Naprawdę bardzo

87
00:05:50,487 --> 00:05:52,183
staram się tym nie przejmować

88
00:05:52,184 --> 00:05:54,890
Kłamstwa w sprawie  Whitney
podróże z Gene'm bez nas

89
00:05:55,136 --> 00:05:58,089
A teraz potrzebuję spokoju

90
00:06:02,811 --> 00:06:04,509
To proste pytanie

91
00:06:05,002 --> 00:06:06,780
Albo na nie odpowiesz, albo nie

92
00:06:07,019 --> 00:06:08,447
Hrabia Nefaria prowadzi
Maggię

93
00:06:08,673 --> 00:06:09,978
 Maggia zagraża Tong,

94
00:06:10,223 --> 00:06:11,816
A zarazem także mnie

95
00:06:12,127 --> 00:06:13,623
A jak coś mi się stanie

96
00:06:14,006 --> 00:06:16,071
Zostaniesz tu na zawsze

97
00:06:16,368 --> 00:06:17,887
W takim razie powiesz mi  to czy nie?

98
00:06:18,578 --> 00:06:23,693
Tylko prawdziwy Mandaryn
mógłby mnie zmusić do odpowiedzi


99
00:06:32,093 --> 00:06:33,449
Pepper.

100
00:06:35,660 --> 00:06:36,777
A teraz jeszcze dzwoni

101
00:06:37,070 --> 00:06:37,965
Świetnie

102
00:06:39,416 --> 00:06:40,454
Jeszcze pisze?

103
00:06:42,512 --> 00:06:43,539
Pepper, starczy!

104
00:06:43,747 --> 00:06:45,562
Mówiłem ci,
 już  że nie mogę z tobą pracować

105
00:06:45,829 --> 00:06:47,352
Odpuść sobie.

106
00:06:47,615 --> 00:06:50,220
- Nie obchodzi mnie referat
- Co?

107
00:06:50,484 --> 00:06:52,097
Wiem,że ty i Tony
jesteście kumplami

108
00:06:52,425 --> 00:06:55,263
A ja byłam dla ciebie niemiła

109
00:06:55,506 --> 00:06:57,433
Powiedziałam  coś złego

110
00:06:58,242 --> 00:06:59,376
I przepraszam

111
00:06:59,836 --> 00:07:01,818
Eee, dobrze?

112
00:07:02,062 --> 00:07:03,462
Nie chcę stracić  przyjaźni Tony'ego

113
00:07:03,681 --> 00:07:05,883
A  widzę, jak ostatnio zbliża się do ciebie i Whitney

114
00:07:06,138 --> 00:07:07,540
Może...

115
00:07:07,840 --> 00:07:10,198
Po prostu porzućmy wszelkie urazy

116
00:07:10,453 --> 00:07:12,958
I zostańmy przyjaciółmi

117
00:07:14,037 --> 00:07:16,381
Nawet, jeśli przy tym zawalimy WOS

118
00:07:16,746 --> 00:07:19,040
Dobrze, pomogę

119
00:07:19,249 --> 00:07:21,833
Ale zróbmy to szybko
 i nie tu

120
00:07:26,878 --> 00:07:28,601
Tutaj mieszkacie kujony?

121
00:07:28,829 --> 00:07:30,939
Ale tu jest świetnie

122
00:07:31,120 --> 00:07:32,150
Przenoszę się

123
00:07:32,374 --> 00:07:35,740
Mieszkamy w domu niedaleko tego miejsca

124
00:07:36,820 --> 00:07:39,400
No  Happy,
czy może  mógłbyś mi w tym jakoś pomóc?

125
00:07:40,296 --> 00:07:40,896
Nie

126
00:07:45,081 --> 00:07:46,865
Gościu, ślinisz się

127
00:07:47,141 --> 00:07:47,957
Cicho

128
00:07:48,262 --> 00:07:50,234
Dobrze wiedzieć, że nie obchodzi cię

129
00:07:50,490 --> 00:07:51,713
ta cała  sprawa z maską

130
00:07:51,884 --> 00:07:52,960
Mówiłem, cicho

131
00:07:56,596 --> 00:07:58,269
Ciekaw jestem, jak Pepper
 radzi sobie z Gene'm

132
00:07:58,909 --> 00:08:00,554
Może się nie pozabijają

133
00:08:02,407 --> 00:08:04,18
Oczywiście, źle się to skończyło

134
00:08:06,265 --> 00:08:08,097
Po prostu przekomiczne

135
00:08:08,416 --> 00:08:10,120
To mi przypomina o tym

136
00:08:10,321 --> 00:08:12,124
Jak raz deportowałam kogoś
 ze szpiegostwa

137
00:08:16,373 --> 00:08:17,720
Bardzo cię przepraszam

138
00:08:17,981 --> 00:08:19,392
Ale muszę skoczyć do domu

139
00:08:19,574 --> 00:08:21,797
Mam się spotkać z
 jednym z partnerów biznesowych ojczyma

140
00:08:21,905 --> 00:08:22,613
Po co?

141
00:08:22,833 --> 00:08:23,970
Biznes

142
00:08:24,332 --> 00:08:26,351
To, pójdę z tobą

143
00:08:27,707 --> 00:08:29,151
Pepper, spoko

144
00:08:29,401 --> 00:08:30,364
Nie zostawię cię tak

145
00:08:30,537 --> 00:08:31,701
Wrócę tu

146
00:08:53,812 --> 00:08:55,784
Wow, szybki jest

147
00:09:01,996 --> 00:09:02,769
To Maggia.

148
00:09:04,104 --> 00:09:04,940
Powinnam...

149
00:09:15,617 --> 00:09:16,848
Gdzie on jest?

150
00:09:17,433 --> 00:09:19,236
Gdzie jest Mandaryn?

151
00:09:22,673 --> 00:09:23,995
Spóźniłeś się

152
00:09:24,213 --> 00:09:27,080
Spotkanie zaczyna się, kiedy
ja tak  mówię Nefario

153
00:09:28,411 --> 00:09:29,602
Hmm, zabawne

154
00:09:30,090 --> 00:09:31,632
Zaczynamy negocjacje

155
00:09:31,756 --> 00:09:33,587
czy może dalej będziesz
 mnie zastraszał?

156
00:09:33,804 --> 00:09:35,210
Hrabio Nefario

157
00:09:35,476 --> 00:09:38,965
Znaleźliśmy kogoś niedaleko
 miejsca spotkania

158
00:09:45,536 --> 00:09:47,106
Chyba ją znam

159
00:09:47,392 --> 00:09:49,469
Co robi tutaj
 przyjaciółka twojego syna?

160
00:09:50,009 --> 00:09:52,510
Jest córką agenta FBI

161
00:09:53,178 --> 00:09:55,449
W co ty pogrywasz Mandarynie?

162
00:09:55,712 --> 00:09:57,162
Pasierba

163
00:09:57,413 --> 00:09:59,148
A Mandaryn w nic nie pogrywa

164
00:09:59,450 --> 00:10:00,920
W przeciwieństwie do ciebie

165
00:10:01,226 --> 00:10:03,828
Znowu chcesz mnie szantażować?

166
00:10:04,080 --> 00:10:06,709
Nie pozwolę, żeby dzieci
były używane przeciwko Tong

167
00:10:07,228 --> 00:10:09,383
Już wcześniej obrałeś
 sobie na cel mojego pasierba

168
00:10:09,556 --> 00:10:11,109
i zmusiłeś nas do wojny

169
00:10:14,504 --> 00:10:16,361
Tego właśnie chcesz?

170
00:10:16,608 --> 00:10:19,169
Maggia nie chce pokoju?

171
00:10:21,741 --> 00:10:23,015
No dobrze

172
00:10:23,238 --> 00:10:24,329
Kontynuujemy nasze spotkanie

173
00:10:24,544 --> 00:10:26,488
A potem dowiem się
co z tą małą

174
00:10:26,734 --> 00:10:29,386
Następnie zajmę się nią na dobre

175
00:10:29,644 --> 00:10:30,830
Zamknąć ją

176
00:10:33,031 --> 00:10:33,748
Dobrze

177
00:10:33,970 --> 00:10:37,456
Ale muszę rozważyć tę nową sytuację

178
00:10:41,961 --> 00:10:43,200
Aargh.

179
00:10:44,032 --> 00:10:45,788
Pepper, ty idiotko

180
00:10:50,022 --> 00:10:52,190
Co dokładnie Nefaria
 wie o Mandarynie?

181
00:10:52,604 --> 00:10:54,551
Widział cię kiedykolwiek bez zbroi?

182
00:10:55,036 --> 00:10:56,266
A co to zmienia?

183
00:10:56,570 --> 00:11:00,380
Jeszcze go nie zniszczyłeś?
Nie?

184
00:11:00,946 --> 00:11:06,946
Ale ty przecież jesteś prawdziwym
Mandarynem, a ja tylko marnym głupcem

185
00:11:08,147 --> 00:11:10,919
Oh, trzeba ją ratować
ale ja nie

186
00:11:11,177 --> 00:11:13,348
Mogliby zacząć coś podejrzewać

187
00:11:13,615 --> 00:11:15,413
Ktoś inny  musi to zrobić

188
00:11:15,640 --> 00:11:20,598
Ktoś kto jest wrogiem zarówno Tong,
 jak i Magii

189
00:11:24,505 --> 00:11:26,796
Szukasz pierścieni Makluan
Iron Manie?

190
00:11:27,031 --> 00:11:29,193
No to przyjdź po nie

191
00:11:47,987 --> 00:11:48,960
Uwaga

192
00:11:49,143 --> 00:11:50,856
Wykryto sygnaturę energii Makluan

193
00:11:54,553 --> 00:11:55,762


194
00:11:56,051 --> 00:11:57,058
Oh.

195
00:11:58,572 --> 00:12:00,544
Świetnie, zabrali mi komórkę

196
00:12:01,234 --> 00:12:02,048
No dobra

197
00:12:02,238 --> 00:12:06,749
Nic takiego
Nic mi nie grozi

198
00:12:11,899 --> 00:12:14,150
Dobra, grozi

199
00:12:20,218 --> 00:12:21,589
Dlaczego tylko ja nad tym pracuję?

200
00:12:21,775 --> 00:12:24,978
Bo jesteś po prostu...
frajerem

201
00:12:25,327 --> 00:12:27,628
Przestań, Rhodey
Gdyby nam dali za karę

202
00:12:27,984 --> 00:12:29,688
pracę z fizyki
Ja bym ją zrobił

203
00:12:29,846 --> 00:12:31,715
Poza tym przecież kochasz WOS
To twoja działka

204
00:12:31,959 --> 00:12:34,016
Proszę, Rhodey.

205
00:12:34,670 --> 00:12:37,372
Eh, jesteście okropni

206
00:12:40,764 --> 00:12:43,534
Ej Tony, twój telefon dzwoni

207
00:12:43,774 --> 00:12:46,535
Czy to Pepper? Ciekawe, co
tam na jej randce

208
00:12:48,753 --> 00:12:50,903
To.. to mama Rhodey'go

209
00:12:51,183 --> 00:12:52,434
Chce wiedzieć, co u nas

210
00:12:52,659 --> 00:12:54,690
Hej, zróbmy sobie przerwę

211
00:12:54,933 --> 00:12:57,614
Możemy pójść do domu i
wziąć coś do jedzenia

212
00:12:57,895 --> 00:13:00,544
Chce naczosy.
I.. pizzę.

213
00:13:00,770 --> 00:13:02,178
I duży tort

214
00:13:03,646 --> 00:13:05,800
Ee.. Później do was dołączę, dobra?

215
00:13:06,020 --> 00:13:08,666
Muszę.. iść do łazienki

216
00:13:09,115 --> 00:13:10,950
Oo to dopiero

217
00:13:35,984 --> 00:13:36,902
Kontynuujmy

218
00:13:37,828 --> 00:13:40,290
Tracę cierpliwość , Mandarynie

219
00:13:42,924 --> 00:13:44,761
Sir, nie rozumiem

220
00:13:45,133 --> 00:13:47,453
Czy  to Mandaryn chce wojny?

221
00:13:49,581 --> 00:13:55,279
Agh... agh, głupi Tony
i Rhodey... to przez nich

222
00:13:55,641 --> 00:13:58,040
I głupi Gene
i głupia  Maggia

223
00:13:58,275 --> 00:14:01,153
I głupie ktosie w strojach ninja
i...

224
00:14:04,993 --> 00:14:06,003
...Mandaryn

225
00:14:06,337 --> 00:14:09,508
O!... głupia ja
Heh heh.

226
00:14:11,090 --> 00:14:15,938
Maggi nie ugnie się przed twoimi żądaniami,
 czy  tak zwaną magią

227
00:14:16,597 --> 00:14:18,971
Nasz klan rządzi w całej Europie

228
00:14:19,184 --> 00:14:21,307
A nasza obecność w nowym
świecie jest nieuchronna

229
00:14:22,044 --> 00:14:25,008
Póki nie dojdziemy do porozumienia
nie podzielimy terytorium

230
00:14:25,195 --> 00:14:27,568
Będzie trwała wojna

231
00:14:27,900 --> 00:14:30,911
Takie porozumienie byłoby
 co najwyżej tymczasowe

232
00:14:31,112 --> 00:14:35,051
Chcecie wojny, ale nie jesteście pewni
czy ją wygracie

233
00:14:35,746 --> 00:14:37,948
Dlatego zawieracie fałszywy pokój

234
00:14:38,664 --> 00:14:43,024
Gdybym chciał wojny, mój czarny rycerz
 dawno stałby już nad twoim ciałem.

235
00:14:43,420 --> 00:14:47,345
A jeśli jesteś tak pewny zwycięstwa
dlaczego po nie nie sięgasz?

236
00:14:58,176 --> 00:15:00,505
Rycerzu, daj tu dziewczynę

237
00:15:02,520 --> 00:15:05,809
Ahhh!
Ał, ał, ał, ał!

238
00:15:06,267 --> 00:15:08,591
Zniszcz ją

239
00:15:16,695 --> 00:15:19,338
Mandarynie, co ty wyrabiasz?...

240
00:15:22,076 --> 00:15:24,177
Chyba wam prze szkodziłem, co nie?

241
00:15:40,616 --> 00:15:42,860
Oh, whoa.

242
00:15:43,594 --> 00:15:45,308
Dobra, cokolwiek się tu dzieje

243
00:15:45,574 --> 00:15:47,927
powinniście przestać
dopóki nikomu nic się nie stanie...

244
00:15:48,726 --> 00:15:49,424
Ah!

245
00:15:51,511 --> 00:15:52,410
Świetnie

246
00:16:01,872 --> 00:16:03,491
Słuchaj,  panie rycerzyku

247
00:16:03,890 --> 00:16:05,264
Nie chcę cię skrzywdzić...

248
00:16:06,274 --> 00:16:08,723
Ale, chcesz sobie zrobić przerwę?

249
00:16:11,802 --> 00:16:12,402
Ah!

250
00:16:21,590 --> 00:16:23,996
Maggia wysłała Iron Mana,
 żeby nas zniszczyć

251
00:16:24,338 --> 00:16:25,993
Tong, do ataku?

252
00:16:26,298 --> 00:16:28,281
Co?
To jakiś absurd.

253
00:16:28,521 --> 00:16:29,787
Czarny rycerzu  ...

254
00:16:39,939 --> 00:16:41,072
Dobra, spokojnie

255
00:16:41,289 --> 00:16:42,175
Nic pochopnie

256
00:16:42,400 --> 00:16:43,222
Już,

257
00:16:59,764 --> 00:17:00,978
Ah!

258
00:17:37,299 --> 00:17:38,893
I co jeszcze?

259
00:17:39,301 --> 00:17:40,547
Rakiety?

260
00:17:48,846 --> 00:17:50,996
Iron Manie
ty bez użyteczny głupku

261
00:17:51,214 --> 00:17:52,889
Miałeś uratować Pepper

262
00:17:53,207 --> 00:17:54,921
A nie tracić czas z Maggią

263
00:18:00,312 --> 00:18:02,070
Dobra, sam to załatwię

264
00:18:15,834 --> 00:18:17,356
Chcę tą małą

265
00:18:17,606 --> 00:18:19,848
Jest ważna, albo dla Mandaryna
albo dla Iron Mana

266
00:18:20,040 --> 00:18:21,669
A i może się przydać

267
00:18:59,936 --> 00:19:01,067
Co się dzieje tam na dole?

268
00:19:01,339 --> 00:19:03,103
Co mają ze sobą wspólnego
Maggia i Mandaryn?

269
00:19:05,816 --> 00:19:06,762
Ah!

270
00:19:16,680 --> 00:19:17,753
Dalej, Pepper

271
00:19:18,125 --> 00:19:19,161
Gdzie ty jesteś?

272
00:19:23,085 --> 00:19:23,685
Oh.

273
00:19:24,452 --> 00:19:25,273
Oh, tu jesteś.

274
00:19:25,872 --> 00:19:26,670
Muszę...

275
00:19:27,070 --> 00:19:29,190
Hrabio Nefario
policja już tu jedzie

276
00:19:29,532 --> 00:19:30,744
Musimy uciekać

277
00:19:30,954 --> 00:19:32,712
Chcę tylko tę małą

278
00:19:32,991 --> 00:19:34,221
Nefaria.

279
00:19:54,306 --> 00:19:55,415
Gene.

280
00:20:11,963 --> 00:20:12,831
Hej

282
00:20:27,265 --> 00:20:28,716
Tong, znikamy stąd

283
00:20:37,696 --> 00:20:38,668
Pepper?

284
00:20:38,900 --> 00:20:40,413
Ee panno.Potts?

285
00:20:48,422 --> 00:20:50,909
A więc  czy mógłby mi ktoś wyjaśnić
co się tutaj stało?

286
00:20:51,576 --> 00:20:53,754
Gene uratował mnie z rąk Maggi
i ninji

287
00:20:54,436 --> 00:20:55,679
Mój bohater

288
00:20:55,958 --> 00:20:57,613
Tak, cóż. Miałaś kłopoty

289
00:20:57,826 --> 00:20:59,123
Każdy by tak zrobił

290
00:20:59,370 --> 00:21:01,400
Tak, gdyby tam był

291
00:21:02,561 --> 00:21:05,436
Dobra, sprawdzę raporty policyjne

292
00:21:05,840 --> 00:21:08,552
To wy trzymajcie się z dala od kłopotów

293
00:21:11,602 --> 00:21:12,850
Będziemy

294
00:21:23,973 --> 00:21:25,939
Sir, gdzie jest  Mandaryn?

295
00:21:26,904 --> 00:21:28,807
On nas zostawił...

296
00:21:29,214 --> 00:21:32,006
Nie, to nie jest dobre pytanie
gdzie on jest

297
00:21:32,336 --> 00:21:34,997
Powinniśmy raczej spytać,
 kim jest Mandaryn

298
00:21:35,584 --> 00:21:39,299
Człowiek, który prowadził nas
przez ostatnie parę miesięcy

299
00:21:39,595 --> 00:21:43,327
To nie był ten Mandaryn

---------------------*************-------------------------------------------------------------------------

Dobra, przyznaję, że scenariusz  przetłumaczyłam byle jak, ale niektóre kwestie powinny się zgadzać według ich dialogów z serialu. Ostatnio się rozleniwiłam :( Wybaczcie. Jednak pamiętajcie, ze nadal pracuję nad kolejnymi rozdziałami. Widzimy się 9 lutego z dalszą częścią opo ;)

4 komentarze:

  1. Świetna robota,ja tam wszystko skumałam;-) ten odcinek był super,zresztą jak wszystkie:-*
    Kochana Ty mówisz,że się rozleniwiłaś,a ja zaraziłam się ospą,ledwo żyje. Nie mam pojęcia kiedy u mnie coś się pojawi. No,ale ja nie o tym,notka świetna,lubię to czytać<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ospa no to wracaj do zdrowia. Dobrze, że zrozumiałaś scenariusz bez problemu. Cieszę się, że wpadlaś poczytać a za tydzień mamy rozdział . Jako podsumowanie sezonu streszczę krótko każdy rozdział . Naprawdę trzymaj się i zdrowiej jak najszybciej ;)

      Usuń
    2. Dziękuję kochana:-* i już nie mogę się doczekać kolejnej noci

      Usuń
    3. Ależ proszę bardzo. Jak ma się zdrowie to nic już nie staje na drodze :)

      Usuń

Mam pisać dalej ?
Skomentuj co sądzisz o tej notce. Każda twoja opinia jest warta mojej uwagi

© Mrs Black | WS X X X